Prywatny teatr, zajęcia uczące przemocy czy szkolenie pt. „Własność prywatna to kradzież” – takie projekty dotowane są z kasy miejskiej. Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli dwie interpelacje w sprawach finansowania organizacji pozarządowych przez ratusz.

Jak poinformował szef klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Warszawy, w 2021 r. z budżetu miasta na finansowanie organizacji poszły 282 miliony złotych na 2960 rozmaitych projektów. – Bardzo wiele z nich poszło na inicjatywy ze wszech miar godne poparcia i nie budzące kontrowersji. Natomiast wśród tej kwoty bardzo wiele pozycji budzi nasze wątpliwości – powiedział.

Wiceprzewodnicząca Rady Warszawy Alicja Żebrowska dodała, że mieszkańcy Warszawy dotują m. in. prywatny teatr w Warszawie.– Finansowane są też szkolenia np. taktyk miejskich, o których głośno było, gdy się okazało, że mają charakter przemocowy, czyli agresji ulicznej – wyjaśniła. – Z pieniędzy warszawiaków w ramach tzw. Społecznej Szkoły Antykapitalizmu prowadzone było szkolenie pt. „Własność prywatna to kradzież”. Te przykłady pokazują, że warto sprawdzić, jak te środki są wydawane. Przede wszystkim, czy są one wydawane z pożytkiem dla mieszkańców Warszawy. Dlatego jako klub PiS składamy dzisiaj dwie interpelacje, pytania do pana prezydenta Trzaskowskiego – zapowiedziała.

Radny Figura zwrócił uwagę na dwa podmioty, które uzyskują finansowanie z budżetu Warszawy czyli z kieszeni wszystkich warszawiaków. – Pierwszy podmiot to Fundacja Centrum im. Bronisława Geremka. W latach 2021-22 otrzymała z kasy miasta kilkadziesiąt tysięcy. W radzie fundacji zasiadają działacze KO, m. in. europosłanka Róża Thun – poinformował. – Drugi podmiot to stowarzyszenie Pro Humanum, realizujące projekty promujące wielokulturowość, natomiast wiceprzewodniczącą tego stowarzyszenia jest pani Jolanta Lange, współpracowniczka Służby Bezpieczeństwa.

Radni klubu PiS złożyli więc interpelację dotyczącą finansowania organizacji pozarządowych. – Będziemy się domagali kwot za ostatnie trzy lata, na jakie projekty zostały te kwoty przeznaczone, jakie organizacje je prowadziły i w jakich latach – mówił szef klubu PiS. – Złożymy również bardziej szczegółową interpelację. Wiem, że z zasobów miejskich fundacjom i stowarzyszeniom jest wynajmowanych wiele lokali po preferencyjnych cenach. Również w tym zakresie będziemy żądali szczegółowych danych – dodał.

 

Udostępnij

Podziel się tym ze znajomymi!