Radni Targówka nie odwołali ze stanowiska zastępcy burmistrza tej dzielnicy Krzysztofa Miszewskiego. Domagali się tego radni opozycji. Podkreślali, że na skutek ostatnich wydarzeń utracili zaufanie do wiceburmistrza.
Zastępca Burmistrza Targówka Krzysztof Miszewski nadzorował bezpośrednio pracę Naczelnika Wydziału Obsługi Rady Dzielnicy, który próbował zniszczyć nagrania z posiedzeń zespołu kontrolnego badającego kwestię finansowania Roberta K, oskarżonego o pedofilię. Jednocześnie Krzysztof Miszewski był jedną z osób wezwanych do złożenia wyjaśnień przed członkami zespołu kontrolnego. Jak twierdzi przewodnicząca zespołu radna Marta Borczyńska, wiceburmistrz Miszewski nie chciał odpowiadać na pytania.
– Twierdził, że nie mają on związku z przedmiotem kontroli. Moim zdaniem to tłumaczenie jest bezzasadne i przeczy logice. Pytaliśmy pana wiceburmistrza o to, gdzie są faktury lub inne potwierdzenia płatności za imprezy, które organizował na terenie Wioski Żywej Archeologii. Nadal istnieją screeny z Facebooka, które potwierdzają, że takie wydarzenia miały miejsce, a Robert K. był silnie zaangażowany w ich współorganizację – mówi radna.
Również na sesji do wiceburmistrza kierowane były pytania, na które nie padła żadna konkretna odpowiedź. Mimo tak poważnych zarzutów radni Koalicji Obywatelskiej zagłosowali przeciw odwołaniu ich kolegi, a radni lokalnego ugrupowania Mieszkańców Bródna, Targówka i Zacisza wstrzymali się od głosu.
Sprawą niszczenia nagrań z posiedzeń zespołu kontrolnego zajmuje się obecnie prokuratura, która 24 listopada wszczęła dochodzenie w sprawie usunięcia, przez osobę nieuprawnioną, zapisu nagrań audiowizualnych.
Udostępnij
Podziel się tym ze znajomymi!