Z apelem o przywrócenie stacjonarnych sesji Rady Warszawy i rad dzielnic zwrócili się do Koalicji Obywatelskiej radni Prawa i Sprawiedliwości. Zmienił się też skład prezydium Klubu Radnych PiS.

Zmiany w klubie PiS

Po rezygnacji Cezarego Jurkiewicza ze stanowiska szefa Klubu PiS w Radzie m.st. Warszawy radni jednogłośnie wybrali na to stanowisko wiceprzewodniczącego rady miasta Dariusza Figurę. Nowy szef klubu zdecydował się zrezygnować z funkcji wiceszefa rady. – Naszą kandydatką na to stanowisko jest wieloletnia radna Alicja Żebrowska – powiedział pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie, poseł Jarosław Krajewski.

Zapewnił też, że klub radnych nadal będzie działał na rzecz Warszawy i mieszkańców. – Cały czas będziemy się zastanawiać, co zrobić, żeby w Warszawie było lepiej i radni PiS będą przedstawiać takie pomysły na forum rady i na komisjach – zapowiedział. – Nie pozwolimy, by prezydent Rafał Trzaskowski swoją nieudolność przerzucał na konkurentów politycznych. Takie działanie obraża inteligencję mieszkańców Warszawy.

Podziękował też odchodzącemu przewodniczącemu klubu radnych. – Przychodzi taki czas, gdy każdy potrzebuje zmiany – mówił Cezary Jurkiewicz. – Odchodzę tylko z funkcji szefa klubu, ale zostaję radnym. Apeluję do wszystkich mieszkańców, by pamiętali, że radni Warszawy są dla nich. Jesteśmy otwarci na wszystkie pomysły i dyskusję.

Apel o powrót stacjonarnych sesji 

Poseł Krajewski zwrócił się też do przewodniczącej Rady Warszawy i jej ugrupowania politycznego z apelem o przywrócenie sesji i komisji stacjonarnych, zamiast połączeń przez Internet.

– 19 marca 2020 r. odbyła się ostatnia stacjonarna sesja Rady Warszawy – przypomniał radny Dariusz Figura. – Co ciekawe, radni normalnie chodzą do pracy, jeżdżą komunikacją miejską itp. Nie ma już więc potrzeby, by sesje odbywały się zdalnie. Działają przedsiębiorstwa, Sejm czy Senat. Czy widzieliście państwo zakład pracy, w którym od 2,5 roku nikt się nie pojawił? – pytał.

– Sesje stacjonarne zwoływane są tylko wtedy, gdy Koalicja Obywatelska ma w tym interes – dodała radna Targówka Marta Borczyńska. – Gdy u nas na Targówku zmieniały się władze dzielnicy, Koalicja Obywatelska w czasie reżimu covidowego nie widziała problemu, by zwołać sesję stacjonarną. Rozdała maseczki i można było głosować. Jednak tam, gdzie Platformie jest to nie na rękę, sesje nie mogą się odbyć. Przykładem jest Praga-Północ, gdzie z powodu sesji zdalnych nie można odwołać przewodniczącego rady dzielnicy.

Radna Alicja Żebrowska przypomniała, że mieszkańcy chętnie przychodzili na sesje i komisje, żeby zabrać głos. – Cały czas jest podnoszonych wiele spraw ważnych dla Warszawy i jej mieszkańców – mówiła. – Tymczasem mieszkańcy są praktycznie wykluczani zarówno z sesji, jak i komisji.

Radni liczą na poparcie mieszkańców w tej sprawie. – Mamy nadzieję, że zarówno mieszkańcy, jak też aktywiści miejscy pomogą nam przekonać radnych KO, że sesje muszą być otwarte i dostępne dla wszystkich mieszkańców Warszawy – powiedział poseł Krajewski.

 

Udostępnij

Podziel się tym ze znajomymi!