Los wolskich muzeów zagrożony!

Radni klubu Prawa i Sprawiedliwości w Dzielnicy Wola biją na alarm! Istnienie dwóch wolskich muzeów jest zagrożone. Mimo postulatów i próśb zgłaszanych przez radnych PiS, obecny Zarząd, z burmistrzem Krzysztofem Strzałkowskim (PO) na czele, nie podjął próby ochrony tych wizytówek Woli.

Pod znakiem zapytania stoi los Muzeum Pożarnictwa, mieszczącego się w miejscu powstałego w 1851 r. IV-tego Oddziału Warszawskiej Straży Ogniowej przy ul. Chłodnej 3. Muzeum od roku 1983 jest na stałe wpisane w krajobraz Woli.  Obecnie w tym samym miejscu swoją siedzibę ma Jednostka Ratowniczo – Gaśnicza Nr 4 Państwowej Straży Pożarnej. Jest to jedyny, działający pod tym samym numerem od początków swojego powstania, oddział stołecznej Straży Pożarnej. Dodatkowej atrakcyjności tego miejsca dodaje fakt, że Muzeum Pożarnictwa mieściło się w historycznym budynku Koszar Mirowskich, XVIII-wiecznej siedziby Gwardii Konnej Koronnej.

Teraz ekspozycja ma być przeniesiona na Pragę. Radni Prawa i Sprawiedliwości apelują
o pozostawienie jej w obecnej lokalizacji, tym bardziej, że sam budynek jest zabytkowy i nie może być przeznaczony do żadnego innego praktycznego wykorzystania.  Proponują również dodanie w tym samym budynku choćby małej, stałej wystawy poświęconej Gwardii Konnej Koronnej.  Zwróciliśmy się także do Komendy Wojewódzkiej P.S.P. o odbudowanie w jej historycznym miejscu,  też przy ul. Chłodnej 3, Czatowni, czyli obserwacyjnej wieży strażackiej z połowy XIX w. – mówi Jarosław Lewandowski, wolski radny PiS.

Od dłuższego czasu zamkniętym do odwołania z powodu remontu pozostaje Muzeum Woli przy ul. Srebrnej. To utworzone w neorenesansowym pałacu z 1880 r., otwarte czterdzieści trzy lata temu muzeum było ważnym oddziałem Muzeum Warszawy, zbierającym ciekawe pamiątki historii Woli. Żadna inna dzielnica stolicy nie posiada odrębnego własnego muzeum.

Co z tego, że my je mamy, skoro od dawna nie można oglądać jego różnorodnych eksponatów? I znów władze naszej dzielnicy nie robią nic, by zainterweniować w tej sprawie. Nasze postulaty związane z tym ważnym miejscem na mapie Woli nadal pozostają bez odpowiedzi – zwraca uwagę radny Jarosław Lewandowski (PiS).