Warszawscy radni PiS mówią „sprawdzam” i składają projekt uchwały zakładającej zmianę nazwy alei Armii Ludowej na ulicę Lecha Kaczyńskiego. To obietnica Rafała Trzaskowskiego, gdy ubiegał się jeszcze o urząd prezydenta RP.
– Rafał Trzaskowski obiecał warszawiakom, że zaraz po wyborach prezydenckich śp. Lech Kaczyński zostanie patronem jednej ze stołecznych ulic. Jako radni sprawdzamy wiarygodność prezydenta Warszawy oraz to czy zapowiedź nie była tylko przedwyborczą zagrywką – powiedział podczas konferencji prasowej radny PiS Piotr Mazurek.
Przypomnijmy, przed ostatnimi wyborami Rafał Trzaskowski mówił, że „Lech Kaczyński zasługuje na ulicę w Warszawie”, a on sam złoży odpowiedni wniosek pod obrady Rady Warszawy po wyborach prezydenckich. Okazję by to uczynić wiceprzewodniczący PO miał w poniedziałek 13 lipca, wniosku jednak nie złożył.
Wyręczyć prezydenta Trzaskowskiego postanowili więc radni PiS, którzy zapowiedzieli złożenie wniosku podczas najbliższej sesji rady miasta, która odbędzie się 30 lipca. – Prezydent Lech Kaczyński przysłużył się zarówno Polsce, jak i Warszawie, zasługuje na godne upamiętnienie w stolicy – podkreślają radni Prawa i Sprawiedliwości.
Śp. Lech Kaczyński już raz został patronem stołecznej ulicy w ramach tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Na mocy zarządzenia wojewody mazowieckiego ulica Lecha Kaczyńskiego zastąpiła aleję Armii Ludowej. Platforma Obywatelska na różne sposoby rozpoczęła walkę z tym patronem. Po kilku miesiącach Rada Warszawy głosami radnych tej partii przyjęła uchwałę zmieniającą nazwę arterii na Trasę Łazienkowską. Równolegle złożono także skargę na decyzję wojewody do sądu administracyjnego, a gdy ten z przyczyn formalnych uchylił zarządzenia dekomunizujące warszawskie ulice, PO odmówiła utrzymania nowych nazw, w efekcie czego na mapę powróciła aleja Armii Ludowej.
Uzasadnienie do uchwały:
Udostępnij
Podziel się tym ze znajomymi!